
- Project events
Date 03.04.2023
Górale z wizytą
Dzień pierwszy
Pierwszym przystankiem było Babiogórskie Centrum Kultury, czyli siedziba jednego z ośrodków kultury zaangażowanego w realizację projektu. Samo Centrum jest ciekawie zaprojektowanym, nowoczesnym oraz funkcjonalnym budynkiem, w którym realizowane są liczne inicjatywy dla mieszkańców Podbabiogórza oraz turystów w każdym wieku. Kolejnym przystankiem była Zawoja, skąd wywodzi się pomysł, który zaszachował i zaszokował cały świat. To szachy dla trzech graczy.
Zajrzeliśmy do pracowni Jana Żurka, gdzie ów sportowy wynalazek powstaje. Następnie odwiedziliśmy
Beskidzkie Centrum Zabawki Drewnianej w Stryszawie, słynące z kolorowych, drewnianych figurek ptaszków i koników. Mieliśmy przyjemność nie tylko zwiedzić Centrum, nie tylko wysłuchać ciekawej prelekcji o jego funkcjonowaniu, ale także wzięliśmy udział w warsztatach. Sami pracowaliśmy nad figurkami według własnych wzorów.
Dzień drugi
Zajechaliśmy do Koniakowa, gdzie przywitano nas w
Centrum Produktu Regionalnego. Wysłuchaliśmy wykładu „Kto ma owce, ten ma sery”. Na zmyśle słuchu się nie skończyło: obejrzeliśmy pokaz wyrobu bundzu, a następnie kosztowaliśmy pasterskich serów podczas przyszykowanej dla nas degustacji. Wiele informacji o Centrum, a także o specyfice jego działalności oraz o lokalnym dziedzictwie wynieśliśmy ze spotkania z Marią Kohut, twórczynią tej placówki. Szeroko swoje podwoje otworzył przed nami artysta i gawędziarz Tadeusz Rucki.
W jego galerii podziwialiśmy kolekcję trombit, czyli pasterskich trąb. Nie mogło obyć się bez wizyty w
Centrum Koronki Koniakowskiej, po którym oprowadzała nas Lucyna Ligocka-Kohut, prezeska Fundacji Koronki Koniakowskiej. Po obiedzie zameldowaliśmy się w Dolinie Karpia, gdzie
w osieckiej Izbie Regionalnej czekał na nas już Marian Kocemba. Dzięki jego barwnej opowieści dowiedzieliśmy się wiele o zakresie działalności Izby.
Dzień trzeci
Pierwszym punktem w programie była wizyta w Tomicach, gdzie w urokliwym starym domostwie działa prowadzona przez Mirę Sabatowicz
Galeria Bałysówka. O ile wizyta w Bałysówce inspirowana była malarstwem, tak już odwiedziny w
wiosce wikliniarskiej w Woźnikach i tamtejszym gospodarstwie Wiklinex stało pod znakiem rękodzieła. Braliśmy udział w kreatywnych warsztatach robienia wiklinowych wozów. Na sam koniec zameldowaliśmy się z
Ekomuzeum Doliny Karpia. Dzięki uprzejmości Anny Świątek mogliśmy zdobyć cenną wiedzę o budowaniu ekomuzeum oraz marki lokalnej opartej na okolicznych produktach i usługach.
Jeszcze tego samego dnia, późnym popołudniem ruszyliśmy autobusem w drogę powrotną, meldując się po kolei w Zawoi, Lipnicy Wielkiej, Łącku, Piwnicznej-Zdrój oraz wreszcie, Krynicy-Zdrój.
Podsumowanie
Moc inspiracji – to jest najcenniejsze, co udało się nam przywieźć z trzydniowej wyprawy. Szereg spotkań, bezcennych rozmów i wartościowych porad dotyczących łączenia lokalnego dziedzictwa z działalnością kulturową były tymi elementami, które czyniły naszą wizytę studyjną tak atrakcyjnym przedsięwzięciem.